AdY zwycięstwo z Kozami
W dzisiejszym meczu z Orłem Kozy udowodniliśmy, że miejsce w fotelu lidera nie jest przypadkiem.
Atak na drużynę przeciwnika rozpoczęliśmy już od pierwszych minut. Efektem tego była bramka już w 15 minucie meczu. Kolejne bramki padały w 22 i 30 minucie meczu. Na przerwę schodziliśmy z przewaga trzech goli, a przeciwnik po czerwonej kartce z 23 minuty schodził w dziesiątkę. Po przerwie wspaniały "taniec Betona" w 46 min w polu karnym i było 4 do 0 (obrońcy chyba do tej pory jeszcze się kręcą). Drużyna z Kóz, chociaż grała w osłabieniu pokazała charakter i od czasu do czasu próbowała zmniejszyć rozmiary porażki. Udało się to po strzale z rzutu karnego z 55 min. Mecz mógł się podobać, było dużo akcji podbramkowych, bramek, udanych interwencji bramkarskich oraz spalonych. Wynik meczu zatrzymał się na 7 trafieniach gospodarzy i jednym gości.
Rośnie nam snajper - brawo Dominik :)
Przełom Kaniów 7:1 Orzeł Kozy
Bramki:
4x Dominik Domka
1x Szymon Kóska
1x Robert Jurczyga
1x Krzysztof Jarosz
Komentarze